– To koniec złotej ery rock popowego singla – powiedział wokalista James Dean Bradfield. Natomiast Nicky Wire dodał: – I jest nam z tego powodu wstyd, bo kochamy single.
Formacja zdradziła, że koncert w londyńskiej O2 Arena 17 grudnia będzie ich ostatnim w najbliższym czasie.
Kapela chce na nowo zdefiniować swoje brzmienie. – Kolejny album będzie wielki – zapowiadają członkowie.