fot. mat. pras.
– Koledzy po fachu i ludzie, z którymi współpracuję, są wspierający, ale szeroko pojęta „branża” długo nie była chętna otwierać przede mną drzwi – przyznała w niedawnym wywiadzie dla polskiego „Vogue’a” Dziarma. – Przez lata słyszałam, że „kobiecy rap się nie sprzeda”. Na kilku rozmowach zapytano mnie: „Jaką artystką chcesz być? Porównaj się do kogoś”. A ja odpowiadałam, że chcę być jak Agata „Dziarma” Dziarmagowska. W pewnym momencie musiałam zadać sobie pytanie, czy mam dość siły, żeby walczyć dalej. Postanowiłam nie iść na ustępstwa. Dziś branża zaczyna się w końcu zmieniać. Jestem w wytwórni, która mi ufa i pozostawia wolną rękę do działania – mówiła Agata.
Dziś Dziarma reprezentuje znakomicie rozwijający się label 2020, dla którego nagrała już epkę „V”, a na ten rok szykuje płytę. Póki co w sieci pojawił się singiel „Czarny bez”.
“Noszę Gore-Tex, bo nie przepuszcza ich łez (…)” – raperka bezpruderyjnie i dowcipnie komentuje i kontruje doświadczenia z damsko-męskich relacji, rozwijając niepokorny obraz, który od początku towarzyszy jej twórczości. Dziarma to odporna na wszelkie konwenanse raperka, która nie stroni od ostrego języka i równie ostrych kreacji. Od początku swojej drogi na scenie rapowej Dziarma podkreśla nieposkromioną pruderią czy wstydem świadomą seksualność i seksualną niezależność. Jako współczesna młoda kobieta w sprawny sposób wychodzi poza przesycone szowinizmem klisze współczesnej popkultury, prezentując siebie jako podmiot, nie przedmiot. Nagość? Wtedy kiedy ona sobie tego życzy. Seks? Tylko na jej zasadach.
Artystka nieprzypadkowo na otwarcie opowieści o swoim debiutanckim albumie zrealizowała teledysk, w którym tak jak w sytuacjach i relacjach – stawia siebie w centrum. Bo każda kobieta powinna być sama dla siebie ikoną. Talentu, urody, niezależności i seksualności. Dziarma chce przypomnieć wszystkim kobietom, że to, o co powinny dbać najbardziej, w każdej sytuacji, to poczucie własnej wartości.
Agata nie stroni od publikowania odważnych zdjęć na swoim instagramowym profilu. Dziś dzieli się z fanami zdjęciami w bieliźnie, przedstawiając siebie jako „jego pannę młodą”.
Wyświetl ten post na Instagramie.