W nowym wywiadzie udzielonym Revolt TV, DJ Quik przyznał, że pracował nad słynnym albumem Dr. Dre „Detox”. Płyta jest zapowiadana od wielu lat, jednak do tej pory nie pojawiła się na rynku.
– Pracowałem nad „Detox” – powiedział DJ Quik. – Kiedy robiliśmy „Truth Hurts”, były chwile, kiedy razem z Dre mieliśmy coś, co nazywaliśmy „myślącymi tezami”. To tylko hipotezy. W teorii „Detox” to kawał inteligentnej muzyki, ale to wszystko ciągle jest muzyką. Wiesz o co mi chodzi? To może być przeszkodą do nagrywania. Rozumiem, że Dre ma wątpliwości, czy go wydać, ale niektóre z utworów, które słyszałem, były świetne. Lepsze niż na „2001” i bardziej pomysłowe – dodał.
Raper i producent opowiada także m.in. o nagrodzie Pulitzera dla Kendricka Lamara.
Dr. Dre jest perfekcjonistą, dlatego czekamy na “Detox”
O “Detoxie” można wiele pisać. Wielkie dzieło Dr. Dre jest zapowiadane od wielu lat, jednak do tej pory nie ujrzało światła dziennego.
Przez ostatnie lata kilku raperów zdołało nawet zdradzić, że pojawią się na tym projekcie. Mówił o tym m.in. The Game, który stwierdził, że nie wyobraża sobie, że mogłoby go na płycie zabraknąć. Według kilku plotek na “Detoxie” będzie także Kendrick Lamar.
Teraz o słynnym albumie postanowił wypowiedzieć się Scott Storch, o którym ostatnio znowu zrobiło się trochę głośniej za sprawą filmu dokumentalnego “Still Storch”. Podczas swojej rozmowy w programie Cruz Show w Power 106, Storch opowiadał o swojej przeszłości, problemach, a także o albumie Dr. Dre. Zapytany, czy ten projekt kiedykolwiek się pojawi odpowiedział: – Myślę, że to się stanie. Człowieku, naprawdę, wiem że to się stanie. To jest Dre. On jest perfekcjonistą. Ostatnio czekałeś wiele lat. Jestem pewien, że pojawi się od niego jeszcze więcej.
Scott Storch był m.in. członkiem zespołu The Roots. Produkował też dla takich gwiazd jak Beyoncé, Fat Joe, Dr. Dre, 50 Cent i Justin Timberlake. Współtworzył także słynny utwór “Still D.R.E.”.
