Daniel dodał również, że choć zna się z hip-hopowy potentatem osobiście, nadal traktuje go z nabożnością godną prawdziwego fana. „Widzę go dość często na różnych spotkaniach towarzyskich, ponieważ jest kolegą mojego kolegi, a mimo to wciąż pozostaję jego szczerym fanem. Zawsze można z nim na luzie porozmawiać, jest opanowany, ciągle ma jakieś pomysły, a przy tym głowę na karku.”
Wokalista szczególnie ceni sobie debiutancki krążek Jaya. „Gdy wydał w 1996 r. `Reasonable Doubt`, zebrał wiele ówczesnych poglądów młodych ludzi i wyłożył je nam na jednym krążku. Dziś słuchasz tego i nieważne z jakich kręgów pochodzisz – zawsze znajdziesz tam coś dla siebie.”