W „New York Post” czytamy m.in.: „Zdaniem Dana Nelsona perkusista Charlie Benante, basista Frank Bello i gitarzysta Scott Ian bezpodstawnie twierdzili w >> licznych wywiadach <<, że on sam >> nagle zrezygnował << z członkostwa w grupie, tłumacząc się chorobą. Doprowadziło to do anulowania trasy koncertowej [Anthrax]. (…) Pochodzący z Long Island muzyk przekonuje, że jego dawni koledzy z zespołu dopuścili się >> celowego zniesławienia <<, które w konsekwencji przyniosło Nelsonowi straty finansowe i zniszczyło jego reputację”.
W pozwie można także wyczytać, że Nelson, choć współtworzył nowy krążek Anthrax („Worship Music”), nie otrzymał zapłaty za swój udział w płycie.
Koniec końców, Nelson żąda od zespołu 2,65 mln dolarów zadośćuczynienia.