Po tym, jak okazało się, że Ronan Keating boryka się z rodzinnymi problemami (zdradzał żonę, teraz się rozwodzi), zespół postanowił przełożyć plany nagrywania nowego krążka na 2011 rok.

– Prawdopodobnie zawitamy do studia w przyszłym roku, po trasie. To jest to, co kochamy – powiedział Shane Lynch dla „Daily Star”.

Z kolei Keith Duffy zabrał głos w sprawie powrotu Robbie`ego Williamsa do innego znanego boysbandu, Take That. – To wspaniała wiadomość. Gdy czytam o powrocie Robbie`ego, przypominają mi się czasy, gdy i my się reaktywowaliśmy [Boyzone zawiesiło działalność w 2000 roku, by powrócić siedem lat później – przyp. red.]. Życie jest krótkie, a im starszy jesteś, tym bardziej zdajesz sobie sprawę, że mało jest czasu na życie, na bycie miłym i sympatycznym dla innych. Gdy starzy przyjaciele do siebie powracają, trudno nie okazywać radości – powiedział wokalista.