fot. kadr z wideo
Zgodnie z zapowiedzią GSP Belmondziak odniósł się do wyrzucenia go z Mobbyn. Raper, który w niedzielę wieczorem oficjalnie przekazał przywództwo w swojej grupie Mahatmie, dziękuje teraz za wsparcie i stwierdza, że usunięcie go ze składu było najlepszym posunięciem, na jakie Mobbyn mogło się zdecydować.
– Pomimo zaskoczenia i gigantycznego przypału jaki zgotowałem swojej ekipie, moi mobbynowi braciszkowie stanęli za mną murem, czego nigdy im nie zapomnę. W pełni rozumiem ich błyskawiczną decyzję o moim opuszczeniu składu – dokładnie tak należało zrobić, żeby jakkolwiek ratować wartości, które nowy porządek świata chce zabrać resztce naszej cywilizacji.
Newworldorderowa czarna dziura pochłonęła moją karierę i wizerunek prawdopodobnie dlatego, że kiedyś oficjalnie zadarłem z tą ciemną mocą.
Mobbyn trwa dalej, już bez postaci Belmonda, którego historia zawsze będzie wam przypominać, jakie straty wyrząda w duchu i umyśle ww. koncepcja świata.
Słuchajcie i wspierajcie moich braci, bo to jeden z ostatnich bastionów naszej wielowiekowej, jedynej słusznej prawdy. Ave Mobbyn – napisał Młody G.
Poniższy post jest jedynym, który możemy zobaczyć na instagramowym profilu Belmondziaka. Artysta usunął wszystkie wcześniejsze zdjęcia i nagrania.
Wyświetl ten post na Instagramie.
