Jackie przyznaje, że w trakcie imprezy sylwestrowej była pod wpływem narkotyków. Mówi także, że jej tragedia rozegrała się w obecności wielu świadków, w tym członkiń The Runaways Joan Jett oraz Cherie Currie. Currie przyznała „The Huffington Post”, że widząc, co się dzieje, odezwała się, a następnie wybiegła z pokoju. Powiedziała także, że temat gwałtu nie był nigdy podejmowany przez zespół. Powiedziałam Jackie, że musi o tym zapomnieć i iść dalej. Że najlepsze co może zrobić, to wymazać to wydarzenie z pamięci.
Po latach jeden ze świadków zdarzenia Brent Williams, przyjaciel autorki tekstów utworów The Runaways Kari Krome przyznał, że Joan Jett poprosiła go, by w żadnym razie nigdy nie mówił nikomu o gwałcie, nawet, jeśli sprawa miałaby trafić przed sąd. Przedstawiciele Joan Jett ani sama artystka nie chcą komentować informacji podanych przez „The Huffington Post”
Kim Fowley zmarł w styczniu tego roku w wieku 76 lat. Już wiele lat temu zarzucono mu agresywne zachowanie w stosunku do swoich podopiecznych. Fowley miał m.in. uprawiać seks z kobietą na oczach członkiń The Runaways mówiąc, że nauczy się „jak się pieprzyć”. W swojej biografii Cherrie Currie nazywała go „bestią, której nie powinno się dopuszczać w pobliże młodych kobiet.