Australijska modelka, DJ-ka i gwiazda OnlyFans zginęła po upadku z balkonu swojego domu na Bali.
Courtney Mills, 37-latka z Melbourne, była na wakacjach w Kucie. W piątek doszło do tragicznego wypadku z jej udziałem. DJ-ka spadła z balkonu. Mimo przewiezenia jej do szpitala i przejścia kilku operacji, kobieta zmarła po dwóch dniach, w otoczeniu swojej rodziny.
Mills mieszkała wcześniej na Bali, w piątek odwiedzała swoje dwa psy, które znajdowały się w jej mieszkaniu. Po tym jak doszło do wypadku, na Bali przybyły jej siostra i matka.
– Najpiękniejszą rzeczą, jaką mogliśmy robić przez ostatnie kilka dni, było wspominanie niesamowitego życia jakie przeżyła Courtney. Było pełna przygód i nigdy nie odmawiała żadnej okazji do tego żeby coś przeżyć. Potrafiła podróżować godzinami, żeby zagrać godzinny set jako DJ-ka – powiedziała siostra modelki.
Mills spędziła kilka lat na Bali i uważała wyspę za swój drugi dom. Warto wspomnieć, że dwa lata temu DJ-ka uległa wypadkowi – wtedy spadła ze schodów w swoim domu, co spowodowało krwotok do mózgu. W 2018 roku natomiast, wraz ze swoim chłopakiem uległa wypadkowi na skuterze, co także doprowadziło do poważnych obrażeń.
Courtney była znana na dj-skiej scenie Melbourne. Grała tam na wielu imprezach w czołowych klubach stolicy Australii.