fot. Michael Lavine
W jednym z wywiadów udzielonych w 2018 r. Sting powiedział, że Diddy płaci mu codziennie 3 tys. dolarów za wykorzystanie sampla z „Every Breath You Take” w „I’ll Be Missing You”. Raper wypuścił kawałek dedykowany Notoriousowi B.I.G. w 1997, ale o zgodę na wykorzystanie fragmentu z hitu The Police zapytał dopiero po wydaniu singla.
Kilka dni temu Diddy odniósł się do tego wywiadu, prostując informację podaną przez Stinga i pisząc, że to nie 3 a 5 tys. dolarów dziennie, co daje 1,825 mln dolarów rocznie. Wieść błyskawicznie rozeszła się po świecie, trafiając na łamy niezliczonej ilości mediów, w tym nasze. Wygląda jednak na to, że Diddy wszystkich nabrał.
– Chcę, żebyście mieli świadomość, że żartowałem. Sting i ja przyjaźnimy się od dawna. Nigdy nie pozwał mnie ani na 3, ani na 5 tys. dziennie za „Missing You”. Prawdopodobnie każdego dnia zarabia więcej za jedną z najlepszych piosenek w dziejach – napisał Diddy.