Ziemia trzęsła się na koncertach Taylor Swift. Wszystko dzięki fanom

To nie pierwszy raz, kiedy w trakcie występów gwiazdy odnotowano aktywność sejsmiczną.


2024.06.16

opublikował:

Ziemia trzęsła się na koncertach Taylor Swift. Wszystko dzięki fanom

fot. mat. pras.

Latem ubiegłego roku opisywaliśmy sytuację, do której doszło podczas koncertu Taylor Swift w Seattle. W trakcie występu Taylor na tamtejszym stadionie Lumen Field energetyczny taniec fanów wywołał małe trzęsienie ziemi. Dosłownie. Tłum Swifties wygenerował aktywność sejsmiczną, która odpowiadała trzęsieniu ziemi o magnitudzie ponad dwóch stopni.

SPRAWDŹ TAKŻE: Fani Taylor Swift wywołali trzęsienie ziemi

Do podobnego wydarzenia doszło podczas ubiegłotygodniowych koncertów gwiazdy w Edynburgu. W dniach 7-9 czerwca gwiazda wystąpiła na tamtejszym stadionie Murrayfield, gromadząc łącznie 220 tys. widzów. Miejskie sejsmografy odnotowały, że w trakcie każdego z tych koncertów trzęsła się ziemia. Co ciekawe, za każdym razem było to przy okazji tych samych piosenek. Największą aktywność sejsmiczną budzi „…Ready For It?”, podczas której fani wytworzyli 80 kW mocy, co odpowiada około 10–16 akumulatorom samochodowym. Drgania były wyczuwalne także podczas trzech innych piosenek – „Cruel Summer”, „champagne problems” i „Shake It Off”.

Przypominamy, że w dniach 1-3 sierpnia Taylor da trzy wyprzedane koncerty na PGE Narodowym. Wiemy, że polska publiczność reaguje entuzjastycznie, więc i tutaj może być ciekawie.

Polecane