Ulica lub skwer imienia Taco Hemingway’a? Jest taki pomysł

Propozycję złożył radny dzielnicy Piotr Salach


2025.01.11

opublikował:

Ulica lub skwer imienia Taco Hemingway’a? Jest taki pomysł

Foto: @piotr_tarasewicz / @cgm.pl

Wiceprzewodniczący rady dzielnicy Śródmieście Piotr Salach (Koalicja Obywatelska) zwrócił się z interpelacją w tej sprawie do burmistrza Aleksandra Ferensa. Wskazał w niej, że Taco Hemingway jest jednym z najważniejszych współczesnych artystów związanych z Warszawą i zaproponował, by jego imię nadać ulicy, skwerowi lub innemu symbolicznemu miejscu w Śródmieściu – czytamy w serwisie TVN24.

„Taco Hemingway w swojej twórczości wielokrotnie portretował Warszawę, czyniąc ją niemal pełnoprawnym bohaterem swoich utworów. Płyta 'Trójkąt Warszawski’, która w tym roku obchodzi swoje 10-lecie, stała się symbolem miejskiej tożsamości stolicy. Teksty zawarte na tym albumie są pełne lokalnych odniesień i oddają unikalny klimat życia w Śródmieściu, które stało się scenerią wielu jego piosenek” – napisał radny Salach w komunikacie przesłanym mediom.

Salach twierdzi, że 10-lecie „Trójkąta”, to znakomita okazja, żeby jego inicjatywą zająć się jeszcze w 2025 roku.

Aby rzeczywiście któraś z ulic została nazwana na cześć rapera, pomysł musiałby być zaopiniowany przez Zespół Nazewnictwa Miejskiego oraz Komisja ds. Nazewnictwa Miejskiego Rady Warszawy. Póżniej odbyłoby się głosowanie nad projektem uchwały przez stołecznych radnych.

Szanse jednak na to, że w Warszawie będziemy mięli ulice imienia Taco są nikłe. Jak przyznaje w TVN24 Anna Nehrebecka-Byczewska, przewodnicząca Komisji ds. Nazewnictwa Miejskiego, w stoli panuje zasada, że nie honoruje się w taki sposób osób żyjących.

„Nazwy pamiątkowe pochodzące od nazwisk, pseudonimów lub innych określeń osób nadaje się po upływie pięciu lat od śmierci upamiętnianej osoby” – czytamy w uchwale Rady Warszawy z 21 września 2017 roku,

 

Polecane