19-letnia gwiazda jest obecnie na takim etapie swojej kariery, że jej ścisły terminarz akceptuje jedynie związki na odległość. „Wygląda na to, że zawsze będę długodystansowa, nawet jeśli przyjdzie mi się umawiać z chłopakiem, który mieszka drzwi obok w Nashville”, uważa Swift. „Będę zmuszona latać do niego, a on przemierzać tysiące kilometrów, by móc spotkać się ze mną. Czuję, że mój harmonogram niedługo jeszcze bardziej się skomplikuje. Już teraz zresztą mam bardzo napięty terminarz.”

Mimo to Taylor jest zdolna przełożyć sprawy osobiste ponad karierę, jeśli będzie taka konieczność. „Oczywiście, jeśli spotkam kogoś naprawdę wartościowego, mogę przestać myśleć w ten sposób!”.