Taco Hemingway z miliardem na Spotify. Bedoes z ostrym komentarzem na temat polskiej zawiści

Reprezentant SMB-u ostro o braku wsparcia ze strony środowiska, dziennikarzy i komentatorów


2021.04.10

opublikował:

Taco Hemingway z miliardem na Spotify. Bedoes z ostrym komentarzem na temat polskiej zawiści

Foto: P. Tarasewicz / CGM.PL

W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o tym, że Bedoes i Quebonafide przekroczyli milion obserwujących na platformie Spotify, dołączając do jedynego dotychczasowego milionera -Taco Hemingwaya. Teraz Taco ucieka konkurentom w innej kategorii – raper został pierwszym polskim artystą, którego utwory odtworzono na tej platformie miliard razy.

Fanpage Obliczenia i analizy w rapie informuje, że łączna liczba streamów utworów z udziałem Taco wynosi 1 074 120 867. 86,5 procenta to piosenki Taco i Taconafide, 13,5 procenta to featy. – Na ten moment wyświetlenia Filipa przekraczają prawie 1,5-krotnie wszystkie odtworzenia Quebonafide – informują Obliczenia i analizy w rapie.

Taco Hemingway jest liderem łącznej liczby odtworzeń, ale kilka dni temu stracił rekord streamów w ciągu doby na rzecz Maty. „Patoreakcja” jest od kilku dni utworem, który w ciągu 24 godzin od premiery doczekał się największej liczby odtworzeń w Spotify. Utwór Maty streamowano 643 846 razy. Dotychczas najlepszy wynik należał do „Polskiego tanga” Taco i wynosił 578 301.

Bedoes na swoim story skomentował właśnie wielki sukces Taco i wylał nieco żalu na to, że wiele osób nie jest w stanie docenić wielkich sukcesów polskich raperów

Rozpierd*la mnie to, że Taco Hemingway jako pierwszy w PL Spotify osiągnął miliard odtworzeń, a jedyne, co mają do powiedzenia niektóre zj*by, to – „Kto to?”, „Nie znam”, czy inne pierdol*nie próbujące odebrać mu zasługi. Jak ja wj*bałem się na piąte miejsce na świecie na Spotify, to niektórzy pisali: „Łee, co to za sukces”. Ale jak ktoś inny się wpierd*la na ósme, to to jest olbrzymi sukces i ch*j wie co.

Jak my mamy się wybić na świat, czy cokolwiek – skoro nasi rodacy sami ciągną nas w dół? Portale rapowe, komentujący, zamiast wspierać, to szukają tylko to, co odjeb*ł, albo jak ktoś komuś odjął sukces.

Zacznijmy współpracować, bo świat i tak ma wyj*bane w polski rap i jeżeli my nie będziemy się wspierać, to nigdy nie wyjdziemy na skalę światową. A co ciebie to boli debilu jeb*ny komentatorze, że chłopaki spełniają marzenia?

Połowa tych kur*a dziennikarzy muzycznych, co pisze o polskim rapie, zachwyca się jakimś gównem i narzeka na kreatywnych artystów, że: „nie no, do mnie to nie trafia”, a to dlatego, że nie ma do ciebie trafiać tylko do kumatych ludzi i to, że dla Ciebie śpiew falsetem to „piszczenie”, to Twoje spierdol*nie. Ale jak czegoś nie czujesz, to tego nie opluwaj i ogarnij piz*ę i te tłuste włosy. Wspierajmy się na tyle, na ile możemy, to będzie fajnie. Olbrzymie gratulacje @tacohemingway – napisał raper.

Polecane