fot. mat. pras.
Kilka dni temu Szymon_C opublikował kpi do kawałka „Moja dziewczyna”. Ten niebanalny utwór odbiegał od klasycznego schematu pościelów wyłamując się twistem opowieści i opisuje emocje, z którymi przychodzi się mierzyć młodej osobie wchodzącej w dorosłości. Wczoraj natomiast do sieci trafił singiel z nagrany z Gverillą. Kawałek mówi o czasach studenckich, rządzących się swoimi prawami. Dużo pracy, mała pensja? Komu to jest obce, niech pierwszy rzuci kamieniem.
-Podczas życia studenckiego zdarzyło mi się chwytać różnych dorywczych prac, w których najczęściej szefowie wyzyskiwali swoich pracowników za marną pensyjkę. Pamiętam, że wtedy marzyłem o posiadaniu jakiejś czarodziejskiej mocy, która pozwoliłaby mi wyłączyć drącego na mnie japę szefa. No cóż.. przynajmniej w klipie mogłem sobie na to pozwolić – mówi Szymon.
Utworu możecie posłuchać po kliknięciu w okładkę poniżej.
Obejrzyj Flintesencję z udziałem Szymona_C