Ubogi w efekty, kameralny, klimatyczny teledysk nieźle komponuje się z surowym, syntetycznym numerem Eels. Warto obejrzeć, bo piosenka prezentuje nieprzeciętny poziom, a video – choć w wielu momentach słabo nakręcone – nie przeszkadza w odbiorze kawałka.
Premiera „Hombre Lobo” planowana jest na czerwiec bieżącego roku.