4.1.1
Matthew Hughes – stalker Eminema – usłyszał wyrok
Eminem może wreszcie odetchnąć z ulgą. Matthew Hughes, mężczyzna oskarżony o dwukrotne włamanie do domu rapera, został skazany na karę od 15 do 30 lat więzienia za włamanie pierwszego stopnia oraz na 3 do 7,5 roku za uporczywe nękanie.
Wyroki będą odbywane kolejno, co oznacza bardzo długą odsiadkę dla 32-latka.
Zakaz zbliżania się do Eminema
Sąd wydał również zakaz kontaktu Hughesa z Eminemem. Mężczyzna nie może przebywać bliżej niż 500 stóp (ok. 150 metrów) od domu lub miejsca pracy rapera.
Włamał się dwukrotnie – i groził śmiercią
Do pierwszego włamania doszło w kwietniu 2020 roku, kiedy Eminem obudził się w swoim domu i zobaczył, że Hughes stoi za nim. Zapytany, co robi, odpowiedział, że przyszedł go zabić.
Wtedy sprawa zakończyła się ugodą i Hughes został skazany na 5 lat nadzoru sądowego (probacji). Niestety, już w listopadzie tego samego roku został aresztowany za napaść, co oznaczało złamanie warunków ugody i trafienie do aresztu.
Kolejne włamanie po wyjściu z więzienia
Matthew Hughes opuścił zakład karny w maju ubiegłego roku, a kolejne włamanie miało miejsce zaledwie kilka miesięcy później.
To nie pierwszy raz, gdy próbował zbliżyć się do Eminema – w czerwcu 2019 roku został znaleziony śpiący w domku gościnnym należącym niegdyś do rapera.