W ostatnich tygodniach klimat wokół Seleny Gomez i Hailey Bieber zdecydowanie się zagęścił. Zaczęło się od ataku Hailey na Selenę. Modelka wyśmiała byłą partnerkę swojego męża za publikowanie na Instagramie naturalnych zdjęć, na których pojawiają się niedoskonałości urody. Hailey podpadła tym nie tylko fanom, ale też znanym koleżankom, m.in. Lady Gadze, Jennifer Lopez, Miley Cyrus i Demi Lovato.
Po ataku na Selenę Bieber straciła kilkaset tysięcy followersów na Instagramie. Okazuje się jednak, że „unflollow” nie jest jedyną reakcją internautów, ponieważ pojawiły się również groźby pod adresem modelki. Sytuacja stała się na tyle trudna, że Hailey zwróciła się do Seleny z prośbą o pomoc.
– Hailey Bieber skontaktowała się ze mną, mówiąc, że otrzymuje masę hejterskich wiadomości, w tym groźby śmierci. Nie zgadzam się na to. Nikt nie zasługuje na to, by doświadczać nienawiści i bycia zastraszanym. Zawsze opowiadałam się za życzliwością i naprawdę chcę, żeby to wszystko się skończyło – przekazała Gomez.
Żona Justina Biebera podziękowała Selenie publicznie za zabranie głosu, pisząc na Instagramie:
– Pragnę podziękować Selenie za odniesienie się do tej sprawy. Od kilku tygodni rozmawiamy o tym, jak pozostawić za sobą istniejącą dotychczas narrację między nami. To był ciężki czas dla nas wszystkich. Miliony ludzi widzą wokół tego tyle szkodliwej nienawiści. Media społecznościowe są niesamowitym sposobem na to, by się komunikować, ale czasami zamiast łączyć ludzi, tworzą skrajne podziały.
Zawsze można zinterpretować coś inaczej, niż było to zamierzone. Każde z nas musi być bardzo ostrożne w kwestii tego, co publikuje i co mówi w mediach społecznościowych. Ja również. Wierzę, że miłość zawsze będzie większa od nienawiści, i że zawsze jest możliwość, by spotkać się z większą empatią i współczuciem.