Mimo iż proces Diddy’ego trwa już od miesiąca, nadal obserwujemy tam spory bałagan. Sędzia Arun Sumbramanian właśnie wykluczył jednego z ławników ze względu na nieścisłości dotyczące miejsca jego zamieszkania.
Podczas przeglądu dokumentacji z etapu selekcji przysięgłych sędzia zauważył, że mężczyzna podawał różne lokalizacje – raz wskazywał Bronx, innym razem New Jersey. Wobec tych niejasności sąd postanowił skorzystać z jednego z przysięgłych rezerwowych.
Usunięty ławnik mógł sprzyjać Diddy’emu?
Na miejsce usuniętego jurora powołano 57-letniego mieszkańca hrabstwa Westchester.
Decyzja sędziego spotkała się ze sprzeciwem obrony. Prawnik Diddy’ego, Xavier Donaldson, zauważył, że usunięty przysięgły był jednym z niewielu czarnoskórych członków ławy.
Usunięty ze składu ławnik nr 6 to 41-letni czarnoskóry Latynos pracujący jako główny księgowy w zakładzie karnym Edgecombe na Manhattanie. W przeszłości miał kontakt z wymiarem sprawiedliwości – m.in. pozywał Port Authority po wypadku na ruchomych schodach oraz był aresztowany za rzekome oszustwo ubezpieczeniowe.