Takiej informacji udziił gitarzysta kapeli, Graham Coxon. Jak do tej pory stary skład, który niby reaktywował się w tym roku, zagrał kilka koncertów. Coxon ma jednak cały czas nadzieję, że panowie zejdą się by także nagrać nowy album i wyruszyć w trasę koncertową z prawdziwego zdarzenia.
Łatwo jednak nie będzie, bo jak sam przyznaje w wywiadzie dla NME, muzycy narazie zajęci są swoimi sprawami – Każdy z nas ma własne zajęcia. Damon jest bardzo zaangażowany w muzykę Gorillaz, ale ja jestem otwarty na propozycje współpracy w przyszłym roku.