Podziemne tunele w domu Diddy’ego?

W sieci pojawimy się zdjęcia tuneli, sygnowane logotypem stacji CNN


2024.09.30

opublikował:

Podziemne tunele w domu Diddy’ego?

Od kilku dni w sieci krążą zdjęcia podziemnych tuneli znalezionych pod posiadłością P. Diddy’ego. Jak podaje agencja Returesa, to nic innego jak fake news.

W wielu wpisach, które krążą w sieci widzimy podziemne tunele, które miały być odkryte przez władze podczas przeszukania posiadłości Diddy’ego w Los Angeles. Część z nich wygląda jak screeny zrobione z relacji stacji CNN. Jak się okazuje, obrazy te zostały zmanipulowane i prawdopodobnie przedstawiają grotę połączoną z podwodnym tunelem będącą częścią basenu znajdującego się na terenie posiadłości. Podobne zdjęcia opublikowane zostały w Los Angeles Times w 2014 roku.

SPRAWDŹ TAKŻE: Jakub Żulczyk wskazał 10 swoich ulubionych raperek i raperów

Oświadczenie w tej sprawie wydało CNN.

– To zmanipulowany obraz, a nie coś, co pokazaliśmy na antenie CNN – powiedziała Emily Kuhn, przedstawicielka stacji.

Netflix pomoże 50 Centowi odegrać się na Diddym

Skonfliktowany od lat z Puffem Daddym 50 Cent ma używanie na swoim wrogu. Ostatnio wyśmiał go na Instagramie po tym, jak w domu Seana Combsa znaleziono ponad 100 litrów lubrykantu, a także duże ilości oliwki dla dzieci, ale już wkrótce będzie mógł odegrać się także poza mediami społecznościowymi. Kiedy pod koniec ubiegłego roku na jaw wyszły pierwsze niepokojące informacje na temat Diddy’ego, 50 Cent zdradził, że pracuje nad filmem dokumentalnym, który ma ostatecznie skompromitować jego wroga. Teraz dowiadujemy się, że produkcja faktycznie powstaje. Za kamerą stoi Alex Stapleton, która ma swoim koncie dokumenty realizowane dla takich platform jak Amazon Prime Video, Max czy Netflix. I właśnie ten ostatni serwis ma być dystrybutorem dokumentu szykowanego przez Stapleton i 50 Centa.

– To historia o ogromnym wpływie na człowieka. To złożona narracja obejmująca dziesięciolecia, nie tylko nagłówki i wideoklipy, które widywaliśmy do tej pory. Choć zarzuty są alarmujące, nalegamy, by wszyscy pamiętali, że historia Seana Combsa nie jest całą historią hip-hopu i jego kultury – zapowiedzieli we wspólnym oświadczeniu reżyserka i będący producentem Fifty.

Póki co nie wiadomo, kiedy film ujrzy światło dzienne, nie znamy również jego tytułu.

Polecane