– Oni tak samo, jak i my, zwracają uwagę na to, żeby być zespołem. Postawiłem na filozofię, którą myślę, że mają też panowie z The Offspring: less is more. Każdy ma swoją pozycję. Jeśli jest ich czterech ro każdy jest ¼ zespołu. Oczywiście jest frontman, który skupia uwagę i, tak jak to jest w przypadku T.Love, pisze teksty – mówi Muniek Staszczyk.
Zespół T.Love, podobnie jak The Offspring, rozpoczynali swoje kariery ok. 30 lat temu. W tym czasie w obu zespołach doszło do wielu zmian personalnych. Z czego to wynika? Muniek Staszczyk nie ma wątpliwości, że podczas tak długiej współpracy w zespołach często dochodzi do kryzysów. – Faceci, którzy przebywają w jednym busie przez 30 lat, znają się na wylot, znają wszystkie swoje wady. Czasem „stare” zespoły mają to do siebie, że niektóre przeżywają kryzys, chodzą na terapie. My z T.Love też byliśmy blisko takiej terapii, ale nie poszliśmy, bo rozwiązaliśmy to między sobą – wyjaśnia lider T.Love.
Przypomnijmy, że zespół The Offspring wystąpi drugiego dnia Orange Warsaw Festival 2013. Tego samego dnia na Stadionie Narodowym zobaczymy także Lipali, Cypress Hill i Fatboy Slim. Dzień wcześniej, tj.25 maja 2013 roku, na scenie zaprezentują się OCN, Tinie Tempah, Basement Jaxx oraz Beyoncé.