fot. mat. pras.
20 września w New Jersey, 34 letni John Hargreaves postanowił naprawdę zaszaleć. Mężczyzna rozpędził srebrnego suva i wjechał w nim w posterunek policji. W materiale video zamieszczonym w sieci, widzimy Hargreaves wjeżdżającego swoim samochodem do jednego z pomieszczeń komisariatu. Na szczęście, w pomieszczeniu akurat nikt nie przebywał. 34-latek tuż po wjechaniu w budynek wysiada z auta i podnosi ręce do góry. Szybko zostaje aresztowany przez dwóch funkcjonariuszy.
Z zeznań policjantów wynika, że z głośników samochodowego odtwarzacza grał numer „Welcome To The Jungle” Guns’n’Roses. Wszystko wskazuje na to, że utwór nie został puszczony przypadkowo.
SPRAWDŹ TAKŻE: Wardęga odpowiada Boxdelowi. „K***a, to też się źle zestarzeje”
John Hargreaves usłyszał kilka zarzutów, w tym zarzut terroryzmu, spowodowania rozległych obrażeń lub szkód, napaści z użyciem siły, włamania, posiadania broni w celach niezgodnych z prawem.
Przypomnijmy, że hit „Welcome To The Jungle” pojawił się na debiutanckim albumie G’n’R „Appetite For Destruction” w 1987 roku. Numer zajął siódme miejsce na liście Billboard Hot 100 Chart i 24 miejsce na brytyjskiej liście przebojów singli.