Wyczekiwany od dawna nowy album Melanie Martinez „K-12” właśnie trafił do sprzedaży. Wydawnictwu towarzyszy film przygotowany przez wokalistkę.
„K-12” to następca platynowego longplaya Melanie Martinez „Cry Baby”. Nad brzmieniem materiału czuwał Michael Keenan, za wyjątkiem jednej piosenki, którą wyprodukowali Kinetics & One Love. Płyta stanowi swoisty soundtrack do spowitego oparami absurdu muzycznego filmu. Melanie nie tylko napisała scenariusz obrazu, ale również go wyreżyserowała i zagrała w nim główną rolę. „K-12” można posłuchać na platformach streamingowych, jak również na oficjalnym kanale Melanie na YouTube.
Premierowe pokazy „K-12” odbyły się w zeszłym tygodniu w słynnym Arclight Cinerama Dome w Hollywood oraz w AMC Empire 25 na nowojorskim Times Square. Melanie Martinez na obydwie premiery przybyła w wyraźnie wyróżniającym się, pomalowanym na różowo szkolnym autobusie, który można było zobaczyć także w filmie.
Film „K-12” został zaprezentowany podczas jednorazowego pokazu w 400 kinach na całym świecie.
Wizualny aspekt zawsze był bardzo ważny dla Melanie Martinez, która powiedziała, że nie może ukończyć piosenki dopóki nie wyobrazi sobie do niej teledysku. W 2014 roku Martinez opublikowała oficjalny klip do utworu „Dollhouse”, który promował jej debiutancki album „Cry Baby”. Później, między 2014 a 2017 rokiem, zrealizowała jeszcze 12 innych teledysków, które za wyjątkiem jednego sama wyreżyserowała. Łącznie zgromadziły one ponad miliard odsłon. Nic więc dziwnego, że YouTube i YouTube Music to główne środki przekazu dla Melanie, która za sprawą unikatowej estetyki zdobyła fanów na całym świecie, czego dowodem jest 8 milionów subskrybentów jej oficjalnego kanału.
Melanie Martinez promować będzie „K-12” m.in. w programie „Jimmy Kimmel Live!” czy audycji Zane’a Lowe’a w Apple Music.
W październiku artystka rozpocznie trasę, z którą w grudniu zawita do Europy. Z każdego sprzedanego biletu 1 dolar wesprze inicjatywę PLUS1.