fot. P. Tarasewicz
Mata kroczy od rekordu do rekordu – sześć godzin po uruchomieniu preorderu jego szykowany na wrzesień „Młody Matczak” pokrył się złotem. Raper może się pochwalić największym otwarciem spośród polskich artystów w Spotify, gdzie jego singiel “Kiss cam (podryw roku)” w ciągu pierwszej doby odtworzono aż 701 519 razy. Warto dodać, że drugi najelpszy wynik w tej kategorii również należy do Maty (643 846 streamów „Patoreakcji”). Jakby tego było mało artysta właśnie pobił rekord sprzedaży biletów na koncert pojedynczego polskiego artysty rapowego.
Wczoraj do pasma sukcesów dołączył kolejny, tym razem na międzynarodową skalę. „Kiss Cam (Podryw roku)” zadebiutowało na 198 pozycji listy Billboard Global Excl. U.S. zbierającej najpopularniejsze utwory na wszystkich rynkach poza amerykańskim. Reprezentant SBM Labelu stał się tym samym pierwszym artystą nagrywającym w języku polskim, który zadebiutował na liście Billboardu, choć oczywiście nie pierwszym wykonawcą z Polski notowanym w zestawieniach. Przypomnijmy choćby Behemoth, którego cztery ostatnie albumy znalazły się na liście Billboard TOP200 („The Satanist” uplasowało się nawet na 34. pozycji).
Co na to sam Mata? Raper – co zrozumiałe – nie kryje entuzjazmu i przejawia go w charakterystyczny dla siebie sposób. Artysta opublikował króciutkie wideo, na którym szczęśliwy, a jednocześnie trochę zakłopotany, mówi krótko: – Ja pier**olę. Nagranie znajdziecie w zakładce stories na instagramowym profilu autora „100 dni do matury”.
Co będzie dalej? Przyszłość „Młodego Matczaka” rysuje się w jasnych barwach.
