fot. mat. pras.
W ubiegłym tygodniu ruszyła przedsprzedaż pierwszego z trzech szykowanych lrzez Matę wydawnictw – albumu „<33”. Wydawnictwo wyceniono na 133 złote, ale nie ujawniono żadnych szczegółów. Dlaczego? Mata wyjaśnił to w mediach społecznościowych
– Nie ogłosiłem jeszcze okładki, tracklisty i dodatków, bo „<33” to płyta o miłości i chciałem spdawdzić, kto ufa mi w ciemno. Dziękuję. To po pierwsze. Po drugie – na okładkę mam dopiero pomysł i tracklista nie jest jeszcze zamknięta. Pókinco zdradzę Wam, że będzie na niej „Jesteś poj384na” (lovesong dla fanek) i lovesong dla Tadeo (jeszcze nie ma tytułu) – napisał.
Oprócz „<33” mamy dostać jeszcze mixtape Fundacji 420, w drodze jest także kolejny album, ale na ten trzeba jeszcze poczekać.
– „Mata2040” wyjdzie później, bo chcę, żeby to była bardziej rozkminiona i treściwa płyta (głównie na bitach typu future boom bap) + zależy mi na tym, żeby pokazać Polskę i młode pokolenie okiem choć trochę dojrzałego mężczyzny, a póki co trwa cold boy winter i mam w głowie inne rzeczy – komentuje Mata.
