Przyczyny odwołania imprezy nie są do końca znane. Wtajemniczeni twierdzą, że zawiniło małe zainteresowanie wśród słuchaczy. Podobno dotychczas sprzedało się zaledwie siedem tysięcy biletów, podczas gdy miejsce, w którym miałoby się odbyć show, jest w stanie pomieścić sześćdziesiąt trzy tysiące widzów.
Nieco inaczej widzi to przedstawiciel Live Nation, Laszio Borsos. Jego zdaniem słaba sprzedaż nie wchodzi tu zupełnie w grę. „Powodem anulowania występu są nieprzewidziane logistyczne trudności”, cytuje mężczyznę ContactMusic. „Nie ma żadnego problemu z biletami, absolutnie.”