fot. mat. pras.
Mająca na koncie 13 statuetek Grammy Lady Gaga udostępniła właśnie „Disease”, pierwszy singiel promujący jej nadchodzący album, nazwany roboczo „LG7”. Wydawnictwo ukaże się w lutym 2025.
Wyczekiwany przez fanów powrót Lady Gagi do muzyki pop nastąpi niedługo po wydaniu przez nią koncepcyjnego albumu „Harlequin”, będącego swego rodzaju uzupełnieniem filmu „Joker: Folie à Deux”. „Harlequin” zadebiutował na pierwszej pozycji listy Billboard Jazz i w Top 20 zestawienia Billboard 200. Wydawnictwo było chwalone przez krytyków, w tym przez „Rolling Stone”, który docenił jazzowy swing i „The New York Times”. Redaktor tego tytułu podkreślił stylistyczne bogactwo materiału, zwracając uwagę zarówno na jego „teatralny wydźwięk”, jak i „rodzaj rockowo-operowej aranżacji z gitarą elektryczną i punkowym growlem”. „USA Today” także stawiało sprawę jasno: „Niemożliwym jest usłyszeć ‘Harlequin’ i nie nabrać większego szacunku dla wokalistki/aktorki”.
SPRAWDŹ TAKŻE: Justin Bieber przeszedł przez piekło u Diddy’ego
Lady Gaga nadal króluje w zestawieniu Billboard Global 200 ze swoim przebojem „Die With a Smile”, który znajduje się na szczycie listy przebojów od ośmiu tygodni, co czyni go najdłużej utrzymującym się numerem w tym roku. Piosenka zgromadziła już ponad miliard streamów. Gaga jest obecnie najchętniej słuchaną artystką na świecie i jedną z zaledwie pięciorga, którzy przekroczyli 100 mln miesięcznych słuchaczy na Spotify. W ostatnich miesiącach mogliśmy ją usłyszeć także z The Rolling Stones w „Sweet Sounds of Heaven” oraz zobaczyć w koncertowym filmie „GAGA: CHROMATICA BALL”.