fot. mat. pras.
Dua Lipa wznieciła niezłą rozróbę na Twitterze. Poszło o ostatni wpis artystki, w którym odnosi się ona do Kosowa. Jest to terytorium sporne, które w 2008 roku ogłosiło jednostronnie niepodległość i odłączyło się od Serbii. Od tamtej pory sytuacja jest patowa, a rozmowy między krajami idą jak po grudzie. Oliwy do ognia dolała Dua Lipa, której rodzina ma albańskie korzenie. Artystka udostępniła grafikę oraz mapę Albanii z ich godłem oraz napisem, który twierdzi, że Albańczycy z Kosowa są rdzenną ludnością tamtych ziem.
Au-toch-toń-ski – Rdzenny, a nie potomek imigranów lub kolonistów – napisała Dua Lipa pod postem.
au•toch•tho•nous adjective
(of an inhabitant of a place) indigenous rather than descended from migrants or colonists pic.twitter.com/OD9bNmLcZ4— DUA LIPA (@DUALIPA) July 19, 2020
O co chodzi? Serbowie oskarżają albańskich imigrantów o zaistniałą sytuację. W latach poprzedzających proklamację niepodległości Kosowa do regionu przyjechało wielu Albańczyków. Imigrantów było tak dużo, że wkrótce stali się większością. Serbia uważa, że był to początek „rozbioru” ich kraju. Wpis spodobał się albańskiej części jej fanów, ale sporo osób jest nim oburzonych. Wielu oskarża piosenkarkę o mowę nienawiści, nacjonalizm, prawicowy ekstremizm oraz publiczne popieranie groźnej prawicowej ideologii „Wielkiej Albanii”, która zakłada m.in. przyłączenie sporych części Czarnogóry, Serbii, Macedonii i Grecji do Albanii.
Póki co wokalistka nie skomentowała zarzutów w swoją stronę, ani nie przeprosiła oburzonych fanów.
SPRAWDŹ TAKŻE: Ellie Goulding szczerze o akcji #MeToo
Kosowo ma za sobą wiele krwawych lat. W regionie w latach 90 trwały różne konflikty zbrojne, a w 2004 roku doszło tam do brutalnych zamieszek. Albańczycy zaatakowali serbskie enklawy, zabijając co najmniej 19 osób, a około 4000 musiało opuścić swoje domy. Zniszczono nawet do 935 budynków, spalono 35 cerkwi prawosławnych. Według statystyk w zamieszkach wzięło udział co najmniej 50 tys. osób. Cztery lata później proklamowano niepodległość, a kraj został uznany przez m.in. Polskę, Niemcy, USA, Francję czy Wielką Brytanię. Początkowo kraj uznawało 115 krajów, a w 2019 roku ta liczba spadła do 93 z 193 państw członkowskich ONZ.