KęKę: Zaangażowane numery szły obok tych, które mówiły „bawmy się”

"Nigdy nie ukrywałem mojej walki z nałogiem".


2015.02.10

opublikował:

KęKę: Zaangażowane numery szły obok tych, które mówiły „bawmy się”

Nigdy nie ukrywałem mojej walki z nałogiem. Te moje numery – nazwijmy to „zaangażowane” – szły obok tych, które mówiły „bawmy się” albo „bawię się ja” – mówi w wywiadzie udzielonym serwisowi NamZależy.pl KęKę. To plus bycia raperem, a nie politykiem – śmieje się artysta. Nie widzę nic złego w tym, by mieć swoje słabości, ale wyznawać też pewne wartości.

Polskie środowisko hiphopowe w opinii wielu uchodzi za konsweratywne. W jaki sposób odnosi się do tego radomski raper? Z tym konserwatyzmem w środowisku jest trochę jak w całym polskim społeczeństwie – on jest wybiórczy. Nie ma przyzwolenia na adopcję dzieci przez „kochających inaczej”, a na inne rzeczy, które też w ten sztywny kanał konserwatyzmu się wpisują, jest pozwolenie – tłumaczy reprezentant Prosto.

KęKę szykuje się do premiery albumu „Nowe rzeczy”. Premierę płyty zaplanowano na 20 marca.

Tagi


Polecane