fot. mat. pras.
W pierwszej połowie marca Kaz Bałagane został zatrzymany przez policję przed swoim koncertem we Wrocławiu. Raper trafił do aresztu, w którym miał spędzić trzy miesiące. Tymczasem dziś jego partnerka pochwaliła się na Instagramie zdjęciem zrobionym z artystą i opatrzonym podpisem: – Mam go. Sam Bałagane przywitał się przed chwilą z fanami, publikując na Instastory krótkie wideo, do którego dołączył pozdrowienie: – Siemano.
Czy Kaz wyszedł na wolność na stałe, czy może jest tylko na przepustce? Tego dowiemy się wkrótce. Prawnik artysty pytany o przyczyny jego problemów prawnych odpowiadał, że chodzi o podejrzenie o przestępstwa narkotykowe. https://www.cgm.pl/news/o-co-oskarzony-jest-kaz-balagane/
