fot. mat. pras.
Temat Ariany Grande pojawiał się w kontekście Julii Wieniawy kilkukrotnie. Po raz pierwszy artystka wywołała go sama w 2019 r., kiedy chwaląc się nową fryzurą, napisała „jak Ariana Grande”. Media podłapały wówczas temat, rozpisując się o podobieństwach (bądź ich braku).
W 2021 r. wokalistka i aktorka chwaliła się w mediach społecznościowych swoją wersją „raindrops (an angel cried)” Grande, zdradzając, że to jej ulubiona piosenka amerykańskiej wokalistki. Teraz Ariana wróciła do Julii w wywiadzie dla MixtapeTV.
Wyświetl ten post na Instagramie
Goszcząc w „Raptownych Rozmowach” Bartosza Boruciaka Julia zaczęła nucić „break up with your girlfriend, i’m bored” Ariany. Gospodarz zapytał wówczas, czy nie obraziłaby się, gdyby nazwano ją „polską Arianą Grande”.
– To byłoby bardzo miłe. Myślę, że jeszcze nią nie jestem, ale przy drugiej płycie będzie to bardziej słychać – zapowiedziała artystka.
Kiedy możemy się spodziewać drugiego albumu Julii, tego na razie nie wiadomo. Póki co przypominamy rozmowę Artura Rawicza z Julią i Wojtkiem Urbańskim. Artyści odwiedzili nas po premierze singla „SMRC”, który promował debiutancki album wokalistki „Omamy”.