Jaguar Wright, soulowa piosenkarka a Filadelfii, sugeruje, że członkowie The Roots, Talib Kweli, Erykah Badu, Jill Scott i Common, czyli artyście związani z Okayplayer, byli świadkami wykorzystywania przez R. Kelly’ego nieletnich i nic z tym nie zrobili. Artystka znana z hitu „Free„, twierdzi, że powiedziano jej żeby trzymała język za zębami, bo R. Kelly sprawia, że ludzie stają się milionerami.
– Wiesz, jak cholernie czuję się odpowiedzialny za wszystkie kobiety, które pozwoliłem ci skrzywdzić, ponieważ nic nie powiedziałem – powiedziała w nagranym na social media filmie Wright.
– Wiem, jak brudne są te czarn*chy. Wiem, jakie są spragnione i wiem, że nikt nic nie powie ani nic nie zrobi, bo tak długo, jak dajesz ludziom zarabiać pieniądze, możesz robić, kur*a, cokolwiek chcesz. Spójrz na R. Kelly’ego. The Roots byli w pobliżu, kiedy ten czar*uch był w Pokoju A i wysyłał swojego kierowcę po dziewczyny z gimnazjum? Wiem, że odbierali dziewczyny ze szkół Martina Luthera Kinga, dziewczyny z Gratz i dziewczyny z VAC, szkoły dla niegrzecznych dziewcząt. Przywozili je do Larry Gold Studio. Wszyscy wiedzieli, co się kur*a dzieje w tym pokoju, ale powiedziano mi, żebym pilnował swoich spraw, jeśli chcę zrobić karierę. Członek The Roots powiedział mi: To nie twoja sprawa. Ten człowiek czyni ludzi milionerami – przyznaje artystka
Jaguar Wright said y’all favorite hip hop band was around with R Kelly getting young girls to come to the studio. Yikes. pic.twitter.com/kyvNDECUpX
— DOT SMOKE #VERZUZ (@DDotOmen) August 4, 2020
Przypomnijmy, że kilka dni wcześniej Jaguar nagrała film, w którym oskarża m.in. Commona o molestowanie seksualne.
Jaguar Wright about Common assaulting her pic.twitter.com/7SC7jDyLgW
— Hunk with some Funk (@Mr1738) August 3, 2020
Artystka zaczęła nagrywać filmy, w których pierze brudy „rodziny” Okayplaer’a po śmierci jednego z członków The Roots – Malika B.