„To było naprawdę niesamowite. Parę chwil temu odebraliśmy w Grand Theatre w Groningen w Holandii nagrodę za najlepszy festiwal w Europie w kategorii Best Major Festival. Sama gala była dla nas niezwykle emocjonująca i zaskakująca – wszystko układało się zgodnie z oczekiwaniami i przewidywaniami, aż do momentu finału, kiedy okazało się, że to Open’er zdobył najważniejsze wyróżnienie. Było to zaskoczenie dla całego festiwalowego świata. A my po prostu jesteśmy bardzo szczęśliwi, dumni i dziękujemy wszystkim uczestnikom i fanom festiwalu. To nasz wspólny, europejski sukces!” Mikołaj Ziółkowski, szef Alter Art.
European Festival Awards to najważniejsze europejskie nagrody festiwalowe będące wspólną inicjatywą Yourope (Stowarzyszenia Festiwali Europejskich), Eurosonic Noorderslag (najważniejszej europejskiej konferencji muzycznej) oraz Virtual Festivals Europe mającą na celu podsumowanie europejskiego sezonu festiwalowego oraz uhonorowanie wyróżniających się wydarzeń, zespołów i organizatorów. Wśród nagrodzonych w innych kategoriach znaleźli się m.in. Rock Werchter (Best Line-up) oraz The Prodigy (w kategorii Best Headline Act) i White Lies (w kategorii (Best Newcomer Artist) – oba te zespoły pojawiły się na ostatniej edycji naszego festiwalu. Warto zaznaczyć, że Open’er cieszy się powodzeniem nie tylko wśród publiczności, ale także występujących na nim zespołów, dlatego zdobył też nominację w kategorii dla ulubionego przez artystów festiwalu – Artists’ Favourite Festival.
***
Od redakcji: Serdecznie gratulujemy Mikołajowi i całej ekipie Alter Artu. Śledzimy Open’era, relacjonujemy go i – jako pasjonaci muzyki – po prostu cieszymy się tym festiwalem.
Zaczynający się właśnie 2010 rok zapowiada się równie emocjonująco jak ostanie 2-3 lata, jeśli chodzi o koncerty i festiwale. Wydaje się, że przynajmniej w tej dziedzinie nie mamy się już czego wstydzić, nie tylko na arenie europejskiej, ale i światowej. Mimo to, uważamy, że każde – a w szczególności tak prestiżowe – wyróżnienie dla krajowego festiwalu pomoże utrwalić ten trend z korzyścią dla wszystkich organizatorów i przede wszystkim dla fanów muzyki na żywo. I tego właśnie Wam i sobie życzymy najbardziej. Do zobaczenia pod sceną!