foto: mat. pras.
Informacja o śmierci szwedzkiego DJ-a wstrząsnęła światem. Avicii odszedł w wieku 28 lat. Jego ciało znaleziono w piątkowe popołudnie w Muskacie, stolicy Omanu.
Emily Goldberg, była dziewczyna DJ-a, opublikowała wzruszający wpis. – „Chodź, kochanie, nie skreślaj nas. Wybierz mnie, a ja pokażę ci swoją miłość”. To są słowa piosenki, którą Tim napisał dla mnie. Żałuję, że nie byłam w stanie im sprostać. Byliśmy razem dwa lata, a on był moim najbliższym i najlepszym przyjacielem. – napisała Emily. – Obudźcie mnie, kiedy to wszystko się skończy. Nie chcę, aby to było prawda – dodała.
Avicii był jedną z największych gwiazd muzyki tanecznej na świecie. Artysta współpracował m.in. z Madonną, Coldplay, Daft Punk, Faithless, Arminem van Buurenem czy Wyclefem Jeanem.