fot. Karol Makurat / tarakum.pl
Relacje Edyty Górniak i Justyny Steczkowskiej od lat są dalekie od idealnych. W marcu ich konflikt eskalował po tym, jak panie przepychały się o to, kto wziął pieniądze za udział w charytatywnym koncercie TVP na rzecz Ukrainy, a kto nie. Napięta sytuacja na linii Górniak-Steczkowska budziła pytania o to, jak wokalistki zachowają się na planie The Voice Of Poland, w którym obie miały pełnić role trenerek-jurorek. Dziś wiemy już, że się nie zachowają, bo jedna z nich zrezygnowała z udziału w programie.
– Nie przeprosiła mnie szczerze i nie wycofała swoich oskarżeń. To byłby potencjalny początek do jakichkolwiek rozmów. (…) Zrezygnowałam z zaproszenia do udziału w najbliższej edycji The Voice of Poland, bo zbyt mocno cenię sobie życzliwą, kreatywną, profesjonalną i normalną atmosferę współpracy – powiedziała w rozmowie z Faktem Górniak.
Obie panie w przeszłości pojawiły się w kilku edycjach programu, ale tylko w jednej (piątej, z 2014 roku) zasiadały na stanowiskach trenerskich jednocześnie.
