CGM

Donald Trump przyznał, że Diddy poprosił go o ułaskawienie

Czy prezydent USA daruje raperowi odsiadkę w więzieniu?

2025.10.07

opublikował:

Donald Trump przyznał, że Diddy poprosił go o ułaskawienie

Sean “Diddy” Combs, znany także jako Puff Daddy, podobno poprosił byłego prezydenta Donalda Trumpa o prezydenckie ułaskawienie po wyroku w sprawie karnej.

Diddy prosi Trumpa o prezydenckie ułaskawienie

Według Donalda Trumpa, Diddy skierował do niego osobistą prośbę o ułaskawienie. Były prezydent ujawnił informację podczas rozmowy z dziennikarzami w Białym Domu, mówiąc:

„Nazywam go Puff Daddy. Poprosił mnie o ułaskawienie.”

Źródła podają, że zespół prawniczy Diddy’ego skontaktował się z administracją Trumpa tuż po tym, jak artysta został skazany na 50 miesięcy więzienia. Osoba, która złożyła prośbę o pardon, jest blisko związana z raperem i miała dostęp do kogoś w Białym Domu, kto bezpośrednio kontaktuje się z prezydentem.

Brak deklaracji Trumpa w sprawie ułaskawienia

Podczas rozmowy z mediami, Trump nie wskazał jednoznacznie, czy zamierza przyznać ułaskawienie Diddy’emu. Były prezydent ograniczył się jedynie do potwierdzenia faktu otrzymania wniosku. Nie ujawniono również szczegółów dotyczących procesu decyzyjnego ani terminu rozpatrzenia wniosku.

Co oznacza prezydenckie ułaskawienie?

Prezydenckie ułaskawienie to mechanizm w USA, który pozwala głowie państwa na anulowanie wyroków skazujących. Dotyczy ono zarówno kar federalnych, jak i postępowań sądowych zakończonych wyrokiem więzienia. W przeszłości z prawa tego korzystali m.in. znani politycy i celebryci, jednak decyzja zawsze budzi kontrowersje.

Diddy i jego wyrok

Sean Combs został skazany na 50 miesięcy więzienia, choć szczegóły sprawy nie zostały ujawnione w tym materiale. Prośba o pardon jest standardową praktyką w USA, gdy skazany lub jego zespół prawny próbuje skrócić czas odbywania kary lub uniknąć więzienia.