CGM

Disturbed ogłaszają  przerwę. David Draiman: „Wszyscy potrzebujemy długiego odpoczynku”

Kontrowersje wokół wokalisty gruppy

2025.11.03

opublikował:

Disturbed ogłaszają  przerwę. David Draiman: „Wszyscy potrzebujemy długiego odpoczynku”

fot. Travis Shinn

Zespół Disturbed ogłosił, że wchodzi w nieokreśloną przerwę po zakończeniu jubileuszowej trasy z okazji 25-lecia albumu The Sickness. Informację potwierdził wokalista David Draiman, który w mediach społecznościowych napisał: „Nie wiem, kiedy znowu wyruszymy w trasę. Wszyscy potrzebujemy porządnej, długiej przerwy. Do zobaczenia, kiedy wrócimy.”

Przerwa po trasie „The Sickness”

Choć oficjalny wpis Draimana nie precyzuje wszystkich szczegółów, z dostępnych informacji wynika, że przerwa dotyczy przede wszystkim działalności koncertowej zespołu. Nie potwierdzono na razie, czy przerwa obejmie także prace studyjne, projekty solowe członków czy inne aktywności związane z Disturbed. Sam zespół i frontman podkreślili, że po intensywnym okresie świętowania 25-lecia potrzebują czasu na odpoczynek.

Kontekst: kontrowersje wokół Davida Draimana i odwołany koncert w Belgii

Decyzja o przerwie pojawia się w cieniu kontrowersji związanych z politycznymi wypowiedziami Draimana. W połowie października planowany koncert Disturbed w Forest (Bruksela) został odwołany – według lokalnych informacji władz miejskich decyzja zapadła po negatywnej ocenie policji i obawach o bezpieczeństwo publiczne.

Burmistrz Forest, Charles Spapens, tłumaczył, że jego priorytetem była ochrona mieszkańców, demonstrantów, widzów i personelu. W wypowiedziach medialnych wskazywał też na „problem moralny” związany z publicznymi stanowiskami Draimana wobec działań Izraela.

Po odwołaniu koncertu Disturbed opublikowali oświadczenie, w którym apelowali o jednoczący charakter muzyki i podkreślili, że na ich koncertach „wszyscy są mile widziani bez względu na przekonania”. Zespół wyraził ubolewanie, że belgijscy fani nie będą mogli wziąć udziału w wydarzeniu.

Dlaczego Draiman znalazł się w ogniu krytyki?

David Draiman od dawna wyraża publiczne poparcie dla Izraela, co wielokrotnie wywoływało spore emocje i reakcje w mediach. Elementy tej aktywności obejmują m.in.:

  • Publiczne deklaracje i komentarze w mediach społecznościowych, w tym ostre słowa pod adresem niektórych artystów krytykujących Izrael.

  • Wystąpienie w Tel Awiwie, podczas którego Draiman wykonał hymn Izraela.

  • Kontrowersyjne zdjęcia i materiały (w tym podpisywanie pocisków), które wywołały silne reakcje i stały się przedmiotem krytyki oraz prowokacji ze strony innych artystów.

Przykładem eskalacji konfliktu była wymiana zdań z irlandzkim trio Kneecap, które opublikowało post krytyczny wobec Draimana; odpowiedzi wokalisty były ostre, pozbawione wahań i podsycały dalsze napięcia.

Reakcje publiczne i konsekwencje dla trasy

Publiczne stanowisko Draimana związane z konfliktem izraelsko-palestyńskim przyczyniło się do bojkotu i sprzeciwu w niektórych środowiskach. Na niektórych koncertach artysta spotykał się z gwizdami i negatywnymi reakcjami, a media relacjonowały przypadki wyraźnych podziałów wśród fanów. Draiman z kolei zdecydowanie bronił swojej postawy, określając ją jako wyraz lojalności wobec swojego narodu i odmawiając publicznego wycofania się z własnych poglądów.