fot. mat. pras.
Jeszcze w tym roku BoyWithUke zawita do Polski. Nietuzinkowy artysta ogłosił plany trasy koncertowej, która nie ominie naszego kraju. 13 sierpnia muzyk wystąpi w warszawskiej Progresji. Organizatorem koncertu jest Live Nation. Otwarta sprzedaż wejściówek ruszy w najbliższy piątek.
Jeśli szybko przejrzysz TikToka, możesz dowiedzieć się, że BoyWithUke jest artystą muzycznym, który pisze i produkuje całą swoją muzykę w swoim pokoju, w akademiku na GarageBand. Jednocześnie ukrywa on swoją twarz przed publicznością za pomocą charakterystycznej maski świetlnej.
Jeśli przyjrzysz się bliżej, zobaczysz, że często publikuje „minutowe piosenki”, pisane w odpowiedzi na prośby fanów. Jego największy do tej pory przebój został napisany po tym, jak fan skomentował „zrób piosenkę o toksycznych przyjaciołach, proszę”, a odpowiedzią był utwór „Toxic”. Piosenka opisuje, jakie to uczucie, kiedy zdajesz sobie sprawę, że wszyscy twoi przyjaciele są beznadziejnymi ludźmi (ludźmi, bez których prawdopodobnie byłoby ci lepiej), ale myśl o byciu samemu sprawia, że czujesz się jeszcze gorzej.
Piosenka eksplodowała w sieci, zdobywając #1 w Alternative Radio i osiągając ponad 1,5 miliarda globalnych streamów. Nie wspominając już o tym, że jego występ z „Toxic” stał się najczęściej oglądanym na platformie Genius wideo, z ponad 100 milionami wyświetleń.
W zeszłym roku artysta wyruszył w wyprzedaną międzynarodową trasę koncertową i wydał swój debiutancki album „Serotonin Dreams”, na którym znalazły się kolaboracje z Blackbear, mxmtoon, Powfu i innymi. Album jest kontynuacją poprzednich projektów „Melatonin Dreams”, „Fever Dreams”, „Trouvaille EP” i „Faded EP” (zawiera wiele utworów stworzonych w ramach jego projektu TikTok „minute long songs”).
BoyWithUke rozpoczął rok 2023 swoim najnowszym singlem „Rockstar”, który pochodzi z jego ostatniego wydawnictwa – „Antisocial EP”.