Panowie z Blur zjednoczyli się pod koniec zeszłego roku. Na bliżej nieokreśloną przyszłość zapowiedziana jest ich kolejna, pierwsza od dziesięciu lat wspólna płyta (na wydanym w 2003 r. „Think Tank” tylko w jednej piosence pojawili się w pełnym składzie), a w tym momencie grupa intensywnie koncertuje. W ostatni weekend mogliśmy ich usłyszeć na słynnym festiwalu Glastonbury, a dziś i jutro kapela pojawi się w londyńskim Hyde Parku.
„Gramy lepiej niż kiedykolwiek”, uważa Graham Coxon. „To bardzo miło, że ja i Alex James (basista Blur – przyp. red.) znów jesteśmy kumplami. Właśnie dobiłem do czterdziestki, a pewne rzeczy nigdy się tak dobrze nie układały. Gdy wrócimy do studia, nie chcemy doświadczać zewnętrznej presji. Musimy mieć pewność, że to, co robimy, sprawia nam przede wszystkim przyjemność. O pozostałych kwestiach będziemy myśleć później.”