fot. mat. pras.
Błażej Król świętuje dziś 39. urodziny. Artysta świętuje, wydając nowy album „W każdym (polskim) domu”. Muzyk wraca w zupełnie nowej, nieznanej dotąd odsłonie. Teksty pełne emocji i nieoczywistych metafor Błażej Król ubrał tym razem w retro popowe brzmienia, co zaowocowało stworzeniem refleksyjno-tanecznego krążka.
Artysta wprowadził słuchaczy do świata swojego nowego albumu singlem „Miałem już nie tańczyć”. Przedstawił wówczas nieoczywistą postać, w którą wciela się przy promocji tej płyty. Błażej staje się ułożonym everymanem wspierającym rodziny w ich domowych obowiązkach, codziennych trudnościach i sukcesach. Zapewnia im swoją obecność, bliskość i troskę.
Ciąg dalszy losów tej postaci będzie można zobaczyć w teledysku do „Nic nowego” – singla towarzyszącego premierze płyty. Wśród utworów promujących nadchodzący album znalazły się też „Przyszedłem tu…” z gościnnym udziałem Quebonafide oraz „10 lat”, w którym fani mogli usłyszeć wokal żony Błażeja – Iwony Król. Zaproszenie do nagrań przyjęli również Piotr Rogucki i Artur Rojek.
Całość jest już dostępna na platformach streamingowych.