fot. Kenneth Capello
Wbrew domysłom części fanów podczas oscarowej gali Billie Eilish nie wykonała utworu z „No Time To Die”. Artystka pojawiła się na scenie w sekcji „In Memoriam”, by oddać hołd zmarłym na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy ludziom kina. Sama piosenka jest już gotowa, a Billie zdradziła, że utwór nagrany na potrzeby filmu jest balladą. Niestety, nie wiemy jeszcze, kiedy będziemy mogli go usłyszeć.
O samej propozycji nagrania utworu Billie mówi w następujący sposób:
– To dla mnie absolutne szaleństwo. Możliwość napisania głównej piosenki do filmu będącego częścią tej legendarnej serii to ogromny zaszczyt. James Bond to najfajniejsza seria filmów, jaka kiedykolwiek powstała. Nadal jestem zszokowana. To spełnienie moich marzeń.