fot. mat. pras.
Beyoncé oficjalnie osiągnęła status miliarderki i dołączyła do wyjątkowego grona najbogatszych muzyków na świecie. Według najnowszych danych magazynu Forbes artystka jest dopiero piątą osobą w historii muzyki, której majątek przekroczył miliard dolarów.
Elitarne grono muzycznych miliarderów
Status miliardera w branży muzycznej to ogromna rzadkość. Beyoncé dołączyła do ścisłej czołówki, w której znajdują się już Taylor Swift, Bruce Springsteen, Rihanna oraz jej mąż – Jay-Z. To potwierdzenie, że jej pozycja wykracza daleko poza scenę muzyczną.
Trasy koncertowe warte setki milionów
Ogromny wpływ na finansowy sukces Beyoncé miały jej światowe trasy koncertowe. „Renaissance World Tour” przyniosła niemal 600 milionów dolarów przychodu w 2023 roku. Z kolei kolejna trasa, promująca album „Cowboy Carter”, wygenerowała ponad 400 milionów dolarów ze sprzedaży biletów oraz dodatkowe 50 milionów dolarów z merchandisingu.
Country jako nowy rozdział kariery
Rok 2024 okazał się przełomowy – Beyoncé z powodzeniem wkroczyła na rynek muzyki country. Ta artystyczna metamorfoza nie tylko poszerzyła jej grono odbiorców, ale także znacząco zwiększyła przychody. Szacuje się, że w samym 2025 roku artystka zarobiła około 148 milionów dolarów przed opodatkowaniem, co dało jej trzecie miejsce w rankingu najlepiej zarabiających muzyków na świecie.
Koncerty, reklamy i NFL
Na majątek Beyoncé złożyły się również inne projekty. Jej występ podczas świątecznego show NFL przyniósł około 50 milionów dolarów (wliczając koszty produkcji). Dodatkowo lukratywna współpraca reklamowa z marką Levi’s zapewniła jej kolejne 10 milionów dolarów.
Parkwood Entertainment – klucz do sukcesu
Jednym z najważniejszych elementów finansowego imperium Beyoncé jest pełna kontrola nad własną karierą. Za pośrednictwem firmy Parkwood Entertainment artystka zarządza swoją muzyką, trasami koncertowymi, filmami dokumentalnymi i produkcjami wizualnymi. Samodzielne finansowanie projektów pozwala jej zachować największą część zysków.