foto: mat. pras.
Rodzina zmarłego muzyka potwierdziła, że pogrzeb będzie miał charakter prywatny, a także poprosiła także o uszanowanie prywatności. Najbliżsi potwierdzili tylko, że w uroczystościach pogrzebowych udział wezmą również przyjaciele DJ-a.
Tim Bergling, bo tak naprawdę nazywał się Avicii, zmarł 20 kwietnia w wieku 28 lat. Jego ciało zostało znalezione w Omanie w pokoju hotelowym. Śmierć wstrząsnęła całą branżą muzyczną. Kondolencje zaczęły spływać z całego świata. Wielu fanów pokusiło się nawet o bardzo nietypowy hołd dla muzyka – ciekawie zareagował kościelny dzwonnik w holenderskim Utrechcie. Mężczyzna z Katedry Świętego Marcina postanowił zagrać trzy najbardziej znane utwory DJ-a. Z dzwonów rozbrzmiały “Wake Me Up”, “Hey Brother” i “Without You”.