Będąc gwiazdą pokroju Ariany Grande nie łatwo ukryć fakt planowania ceremonii ślubnej. Jak się okazuje kluczem do utrzymania tajemnicy tego typu sytuacji jest prawdopodobnie mała liczba zaproszonych gości. Jak poinformowały amerykańskie media, na ślubie 28-latki było mniej niż 20 osób.
Ariana i jej wybranek Dalton Gomez pobrali się w rezydencji wokalistki Montecito. Para postanowiła, że nie potrzebuje rozdmuchanej ceremonii i w pełni zadowoli się skromnym, nieformalnym ślubem w gronie najbliższych im osób.
Przypomnijmy, że Ariana zanim powiedziała TAK, była w dwóch głośnych związkach – od 2016 roku z Mackiem Millerem, który krótko po tym jak para się rozstała przedawkował narkotyki, później spotykała się z komikiem i aktorem Pete’a Davidsonem, z którym była nawet zaręczona.
Z Daltonem Gomezem gwiazda spotyka się od kilku miesięcy. W grudniu 2020 roku Ariana ogłosiła, że są zaręczeni.
