Fani piosenkarki są oburzeni. Uznali pomysł za pozbawiony dobrego smaku. Szef SVP Gregory Logean nie rozumie takich reakcji. – Przecież Winehouse była znana nie tylko ze swoich piosenek, ale przede wszystkim z narkotykowych ekscesów – tłumaczy.
Póki co plakat dostępny jest jedynie w internecie, jednak planowana jest już produkcja fizycznych wersji.