Informator gazety zdradził, że album, pierwszy pośmiertny w dyskografii Amy, ukaże się w przyszłym roku. Poza zachowanymi wokalami zmarłej piosenkarki, na krążku usłyszymy muzyków zaprzyjaźnionych z gwiazdą. Zyski ze sprzedaży mają trafić na konto fundacji Amy Winehouse Foundation, która, według słów pana Mitcha Winehouse`a, ma wspierać osoby uzależnione od narkotyków i alkoholu.