– Hip-hop dał mi wszystko, o czym mogłem tylko pomarzyć – napisał Fifty na Twitterze. – Wydaje mi się, że jedynym sposobem, by się odwdzięczyć, jest praca na najwyższych obrotach. Co oznacza, że „S.K.I.” będzie klasykiem.
Raper dodał, że na Nowy Rok szykuje nowe postanowienia, a co za tym idzie – zmiany w swoim życiu. – Nie boję się tych zmian. Ten materiał będzie idealny. „Street King Immortal” będziecie mogli śmiało postawić obok innych klasycznych płyt – dodał.
Przypomnijmy teledysk do singla „My Life” (gościnnie Eminem i Adam Levine):