foto: mat. pras.
50 Cent ma co świętować! Jego numer „Patiently Waiting” z gościnnym udziałem Eminem przebił właśnie 100 milionów streamów na Spotify. Z tej okazji 50 Cent udostępnił wspólne zdjęcie z Eminemem i otwarcie przyznał, że jest on najlepszym raperem na świecie. Oczywiście raper nie byłby sobą, gdyby nie wspomniał o własnej osobie. Numer „Patiently Waiting” pojawił się na debiutanckim albumie 50 Centa „Get Rich or Die Tryin’” wydanym 4 lutego 2003 roku. Krążek był na czwartym miejscu najlepiej sprzedających się albumów w dekadzie, a cztery numery znalazły się w notowaniach Billboard Hot 100.
Ta kombinacja zawsze działa. Pewnie dlatego, że Em jest najlepszym raperem na świecie, a ja wcale nie jestem gorszy – napisał Fifty.
SPRAWDŹ TAKŻE: The Weeknd przekazuje sporą sumę na walkę z pandemią