Foto: M. Majewski
„Puls” to opowieść o oddechu, metaforycznym i dosłownym, tak często bagatelizowanym w rytmie współczesnego życia. Oddech ten symbolicznie jest siłą, która ożywia również świat zewnętrzny a miasto, o którym śpiewa Vincent to realne miejsce tętniące życiem, które zasila sferę duchową. Na warstwę muzyczną składa się delikatnie pulsujące pianino w towarzystwie długich śpiewanych fraz, niemal szeptanych przez wokalistę. Z upływem czasu spokojna introdukcja stopniowo przemienia się w tętniącą, rytmizującą materię, dzięki włączeniu do kompozycji zmodulowanych brzmień instrumentów smyczkowych i głęboko brzmiącego syntezatora. Producentem utworu jest lessman.
